czwartek, 10 lipca 2014

Od Michała - ... (C.D)

- Przepraszam. - powiedziałem patrząc się na dziewczynę. - Nie wiedziałem, że tu jesteś. - wyjaśniałem.
Kasandra się wstydziła, zasłaniała ciało rękami.
- Możesz wyjść? - powiedziała.
- Tak, przepraszam. - wyszedłem.
Poszedłem do kuchni, ale przyznać było co oglądać. Zacząłem przygotowywać kolację. Usmażyłem jajecznicę z kiełbaską i cebulką, miałem nadzieję, że będzie jej smakować. Czekałem na nią z kolacją. Ciągle myślałem o tym co zobaczyłem w łazience. Kasandra wyszła z toalety, była w pidżamie.
- Przygotowałeś kolację? - spojrzała na mnie i na stół.
- Tak, mam nadzieję, że będzie ci smakować.
- Na pewno będzie, dziękuję. - uśmiechnęła się.
Kasandra nie poruszała tematu, ale ja miałem zamiar to zrobić.
- Wiesz to zajście, które miało miejsce w łazience... bardzo za nie przepraszam, ale przyznać ładna to ty jesteś. - powiedziałem wbrew oczekiwaniom dziewczyny.

(Kasandra?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz