środa, 16 lipca 2014

Od Thomas'a - Spacer

Niedawno się wprowadziłem po długiej podróży z rodzinnego miasta. Miasto jak dotąd wydawało mi się miejscem w sam raz dla mnie choć brakowało mi trochę torów na, których nikomu by nie przeszkadzało bym trochę pohałasował swoim cross'em. Wyszedłem na spacer z Queenie do najbliższego parku, bo suczka od rana męczyła mnie o dłuższą przebieżkę. Ludzie odsuwali się ode mnie widząc mocno zbudowaną Queenie przez co trochę się zirytowałem. Nie rozumiałem niechęci ludzi do psów tej rasy, choć wiele razy słyszałem jak mówią o ich agresji i tym jak niebezpieczne są dla otoczenia. Może inne pitbull'e są takie choć nie spotkałem jeszcze takiego, a Queenie...mam ją odkąd skończyła 3 miesiące i zawsze była łagodna jak baranek. Szedłem wolnym krokiem ze wzrokiem wbitym w moje buty i rękami w kieszeniach. W miejscu gdzie ludzie rozkładali koce by cieszyć się piękną pogodą stała dziewczyna z dwójką australijskich owczarków. Po chwili zastanowienia podszedłem do niej i przywitałem się:
- Hej, nazywam się Thomas, a ty..?
- Julia - odparła ostrożnie - Chyba nie widziałam Cię tu wcześniej, jesteś nowy?
- Owszem, ale zdążyłem już poznać okolice. Może chcesz się przejść, albo coś w tym stylu? - spytałem z cieniem uśmiechu
(Julia? Przepraszam, że takie krótkie) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz