wtorek, 22 lipca 2014

Od Thomas' a - Mała kąpiel (C.D)

- Sprytne psiaki, szybko załapały - z uśmiechem rzuciłem Queenie patyk
Suczka w kilku susach wpadła do jeziora jednak gdy wróciła zamiast oddać mi patyk, zaczęła uciekać. Spojrzałem przepraszająco na Julie i rzuciłem rozbawiony - Przepraszam mam psa do złapania
Ruszyłem w stronę Queenie stopniowo przyśpieszając, a ona gdy tylko zobaczyła, że zdecydowałem się na ganianie jej wskoczyła do jeziora. Wiedziałem, że ona w wodzie może siedzieć godzinami, więc bez zastanowienia wszedłem za nią. Nieudolnie biegałem za nią chlapiąc na wszystkie strony mimo, że woda stawiała mi story opór. To musiało wyglądać doprawdy komicznie, więc chcąc to zakończyć, skoczyłem w stronę psa. Wziąłem ją na ręce niczym niemowlę i zaniosłem na brzeg. Queenie była z siebie wyraźnie bardzo zadowolona, mimo, że i ona i ja byliśmy cali mokrzy. Spojrzałem na Julie, która z trudem powstrzymywała śmiech.
- Nie wyglądam czasem trochę jakbym miał małe problemy z pęcherzem? Hmm..? - spytałem z uśmiechem kładąc psa na ziemi i zabierając mu patyk .
?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz