- Mieć panią w domu, już rozumiem co to znaczy. - uśmiechnąłem się zaczepnie, a ta rzuciła we mnie poduszką.
Poszedłem na górę, wykąpać się, tak jak kazała. Umyłem zęby i założyłem niebieskie bokserki, po czym zszedłem na dół. Podszedłem do dziewczyny, która podziwiała widoki z okna i wziąłem ją na ręce (w taki sposób ... klik) Po czym zacząłem całować.
- Coś mówiłaś o moich mięśniach? - spytałem z mega słodkim uśmiechem.
~~Victoria~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz