niedziela, 24 sierpnia 2014

Od Nicka - Może kino? (C.D)

- Dobrze że mam Ciebie. - szepnąłem.
Staliśmy tak przez jakieś 20 minut. Po czym wyszliśmy i ubraliśmy i zeszliśmy an dół.
- Już lepiej? - spytała z uśmiechem.
- Jasne. - odwzajemniłem uśmiech. - Może pójdziemy na spacer? - zaproponowałem.
- Jasne. - kiwnęła głową.
Ubraliśmy się i wyszliśmy. Złapałem ją za rękę i poszliśmy spacerować.
- A co powiesz na kino? - uśmiechnąłem się łapiąc ją w pasie i przyciągając bliżej siebie.
- Jasne, ale ja wybieram film. - zarządziła.
- Sie wie. - zaśmiałem się.
Wieczorem poszliśmy do samochodu i pojechaliśmy w stronę kina. Victoria wybrała film "Krwawy Grabarz"  a ja kupiłem bilety.
- Jesteś pewna, to ponoć mega straszny film.
- Nie cykaj. - mrugnęła.
- Ja nie cykam. - ubóżyłem się.
Na filmie co chwilę Victoria chowała twarz w moją koszulkę. Film rzeczywiście był mega straszny. Nagle jakiś koleś rozsypał na mnie popcorn.
- Gościu! - szepnąłem.
~~Victoria~~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga