poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Od Nicka - Oberznie mi łeb! xD(C.D)

- Więc jakie nadzienie, milady? - spytałem
- Budyniowe. - powiedziała stanowczo.
- Jak sobie panienka życzy. - ukłoniłem się lekko, wywołując u niej śmiech.
Zaczęliśmy przygotowywać masę, gdy bułki się upiekły, wstrzyknęliśmy do nich kremik. Teraz musiały tylko ostygnąć. Oglądneliśmy jakiś film, po czym wzięliśmy się za jedzenie naszych wypieków.
- Pyszne. - powiedziałem.
- Yhym. - kiwnęła głową.
- Zaraz muszę iść na trening, jak się spóźnię to mi łeb oberżnie! - złapałem się za głowę.
Victoria wybuchła śmiechem.
- Są tam inne dziewczyny, może z nimi pogadasz, bo pewnie masz mnie dość. - westchnąłem wbijając wzrok w podłogę.
~~Victoria~~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga