" Nick Swift, przygotowuje się do swoich kolejnych zawodów, jak myślicie.... czuje presję? "
Nienawidzę reporterów, presja? Niby przed czym, wygraną mam w kieszeni. Gdy jakieś dziewczyny krzyknęły, zaczęły mi robić zdjęcia i prosić o autografy, odbiegłem stamtąd. Wbiegłem na jakąś uliczkę, tam wpadłem na piękną dziewczynę.
- Przepraszam. - powiedziałem podając jej rękę, by pomóc wstać. - Nic Ci nie jest?
- Nie, dzięki. - uśmiechnęła się i zaczęła się mi uważnie przyglądać.
- Jestem Nick. - przedstawiłem się.
Było to trochę bez sensu, bo z pewnością mnie zna.
~~Alison~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz