wtorek, 10 czerwca 2014

Od Kasandry - Dziękuję. (C.D)

Z małym uśmiechem nadal się w niego wtulałam..
-Dziękuję ci..-szepnęłam.
-Nie ma za co..-pogłaskał mnie po głowie i mocniej przytulił.
Tuliliśmy się przez kilka minut w ciszy.
Po chwili odsunęłam się od niego delikatnie.
-Dziękuję ci.-powiedziałam.
-Jak już mówiłem..nie ma za co.-przyjrzał mi się..moje ubrania były lekko podszarpane,a sama ja wyglądałam jak wrak człowieka.-Lepiej pójdź się przebrać..i trochę odświeżyć co?
-Tak,lepiej tak..-powiedziałam.
-Mam nadal tu być?
-To już według twojej woli..wiem że pewnie masz lepsze zajęcia.-uśmiechnęłam się.
Odwróciłam się i poszłam do swjego pokoju,wzięłam inne ubrania i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic i umyłam twarz zmywając makijaż...nie robiłam już nowego i przebrałam się w jakieś jeansy i białą koszulkę na ramiączkach.
Wróciła do salonu..o dziwo Michał nadal tam był..dzwonił do kogoś.

(?)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga