Obudziłam się na sali szpitalnej. Podszedł do mnie jakiś lekarz, mówiąc.
- Jak pani się czuje? - spytała.
- Może pani doktor mi wyjaśni, dlaczego znalazłam się w szpitalu, leżąc na sali.
- Ma pani liczne obrażenia zewnętrzne i wewnętrzne. - westchnęła. - Może wyjaśnisz mi skąd one się wzięły?
Zaczęłam się głęboko zastanawiać, robić wgląd w przeszłość.
- Las.. - powiedziałam cicho. - Zaatakował mnie w lesie wilk, ugryzł w brzuch i nogę.
- To, był wilk? - zdenerwowała się lekarka.
- Tak, a to źle?
W tej chwili wręczyła mi ona papiery, w nagłówku pisało "Zgoda na Operację". Wiedziałam, że to konieczne, aby ratować mi życie. Na końcu dokumentów pisało "Podpis Pacjenta" wzięłam długopis do ręki i napisałam tam.. Julia Josefina Manrique. Zawieźli mnie na salę operacyjną i uśpili. Obudziłam się na zupełnie innej sali, niż na tej, w której leżałam poprzednio. Pewnie był ro Odział Intensywnej Opieki Medycznej. Podeszła ta sama lekarka.
- Podczas operacji pojawiły się pewne groźne komplikacje, ale teraz jest już wszystko w porządku. - uśmiechnęła się.
Lekarka miała już zamiar odejść, ale ja ją zatrzymałam.
- Pani doktor... Dziękuję.
Odwróciła się i odrzekła z uśmiechem.
- To moja praca, nie ma za co.
Leżałam na sali 2 dni, umierając z nudów. Trzeciego dnia przyszedł do mnie Federico. Rozmawialiśmy trochę, ale lekarz kazał mu już wyjść. Zostawił na stoliku kopertę, a w niej zapewne list. Otworzyłam ją i zaczęłam czytać...
"Kochana Julio..
Piszę do ciebie ten list, ponieważ boję się ci to powiedzieć osobiście.
Najlepiej będzie jeśli odsunę się od ciebie, dla twojego bezpieczeństwa.
Jak zaczęliśmy się spotykać, co chwilę Tobie się coś dzieje, a ja nie chcę żeby Coś ci się stało.
Dla mnie to jest bardzo trudne, ale czego nie robi się z miłości, prawda?
Zawsze Cię
kochający..
Federico."
Nie mogłam w to uwierzyć, on zakochał się we mnie? Nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać z powagi sytuacji. Minęła doba od kąt dostałam ten list, w końcu zebrałam się an odwagę, aby mu odpisać... Gdy skończę poproszę pielęgniarkę, aby to wysłała...
Drogi Federico!
Przeczytałam list, który od Ciebie otrzymałam.
Nie wiem, jak Ci odpisać, aby Cię nie urazić...
Bardzo mi to schlebia, że zakochałeś się we mnie, ale nie rozumiem dlaczego.
Pragnę Ci napisać, że to nie przez Ciebie mam tego pecha, zawsze go miałam, więc proszę nie obwiniaj się, za to.
Lecz ja nie odwzajemniam twoje uczucia, nie kocham Cię, ale możemy być przyjaciółmi...
Julia.
(Federico?, to, że Julia cię nie kocha nie znaczy, że możesz przestać zabiegać o jej uczucia Może ci się uda. :3.)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2014
(245)
-
▼
czerwca
(85)
- Od Julii - Nie wiem, co do ciebie czuję..(C.D)
- Od Michała - Przyjaciele są jak ciche anioły, któr...
- Od Federico - List. (C.D)
- Od Kasandry - To moja wina..(C.D)
- Od Michała - Zabawmy się! (C.D)
- Od Alison - Szybko zdrowieję
- Od Victorii - Mój słodziak (C.D)
- Od Erica - (C.D)
- Od Michała - Jestem mężczyzną, nie poddam się bez ...
- Od Victorii - Meow kotku (C.D)
- Od Violetty - A to jest Karmelek.. (C.D)
- Od Erica - Fajny psiak (C.D)
- Od Erica - Mrr.. (C.D)
- Od Victorii - Chyba ci za wygodnie (C.D)
- Od Violetty - Nic ci nie jest?
- Od Erica - Nawet romantycznie (C.D)
- Od Kasandry - Proszę..nie.. (C.D)
- Od Julii - Dług cenniejszy od życia.. (C.D.)
- Od Michała - Obronię Cię. (C.D)
- Od Victorii - I nastała ciemność (C.D.)
- Od Erica (C.D)
- Od Federico - Konkurs C.D
- Od Victorii (C.D)
- Od Erica - Zwierzyniec (C.D)
- Od Victorii - Nie lubię herbaty (C.D)
- Od Julii - Jest mi naprawdę przykro... (C.D.)
- Od Erica - Diablica i kotełek (C.D)
- Od Victorii - Może kawa? (C.D)
- Od Kasandry - Ciemność.. (C.D)
- Od Michała - Nowi kumple. (C.D.)
- Od Erica - Pamięć mam słabą (C.D)
- Od Michała - Słowa. (C.D.)
- Od Victoria - Nowe miejsce...
- Od Federico - Zguba. (C.D)
- Od Alison - Marzenie które nigdy się nie spełni......
- Od Alison - Ach.. ten zając... (C.D)
- Od Kasandry - Nie umiem odpowiedzieć (C.D)
- Od Julii - Boję się o nią.. (C.D.)
- Od Michała - Nie wiem, co bym bez ciebie zrobił.....
- Od Michała - Spełnię twoje marzenia. (C.D.)
- Od Federico - Płacz. (C.D)
- Od Kasandry - Widzisz? Jest dobrze. (C.D)
- Od Alison - Zdałeś test.. (C.D)
- Od Alex
- Od Ness cd. Electra
- Od Julii - Zaginiony pies. (C.D)
- Federico - Dzień jak co dzień.
- Od Michała - Wyniki. (C.D.)
- Od Kasandry - Pijaczek z ciebie Wilczku. (C.D)
- Od Michała - Opicie (C.D.)
- Od Michała - Ja chcę czegoś więcej... (C.D.)
- Od Kasandry - Przeszłość (C.D)
- Od Alison - Było miło..(C.D)
- Od Michała - Pocałunek . (C.D.)
- Od Alison - Słodki jesteś (C.D)
- Od Michała - Zaufanie. (C.D.)
- Od Kasandry - Co jest? (C.D)
- Od Michała - Co się ze mną dzieje?. (C.D.)
- Od Michała - Czego ona ode mnie chce?! (C.D.)
- Od Alison - Nie lubię lekarzy .. ( C.D)
- Od Kasandry - Chcę by wrócił.. (C.D)
- Od Michała - Inna. (C.D)
- Od Michała - Akcja. (C.D)
- Od Alison - "Jak tam spotkanie z pisakiem "
- Od Kasandry - Znów..!? (C.D)
- Od Michała - Słodki psiak. (C.D)
- Od Kasandry - Nie musisz.. (C.D)
- Od Michała - Tajemiczy telefon. (C.D)
- Michał - Spotkanie z Arysją. (C.D)
- Od Alison - Ale jesteś uparty ( C.D)
- Od Kasandry - Dziękuję. (C.D)
- Od Michała - Nie pozwolę cię skrzywdzić. (C.D)
- Od Kasandry - Trudno mi.. (C.D)
- Od Michała - Zostań u mnie... (C.D)
- Od Michała - Wszystko będzie dobrze. (C.D)
- Od Kasandry - T-trzymaj się z d-daleka..ode mnie.....
- Od Michała - Co się stało... (C.D)
- Od Alison - Uważaj jak chodzisz ( C.D)
- Od Kasandry - Przepraszam (C.D)
- Od Michała - List. (C.D)
- Od Kasandry - Mrrr.. (C.D)
- Od Michała - Do twojej dyspozycji, kotku. (C.D)
- Od Kasandry - No zostań, proszę... Wilczku. (C.D.)
- Michał - Cześć!
- Michał - Spotkanie w Klubie, co jeszcze?
-
▼
czerwca
(85)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz