piątek, 13 czerwca 2014

Od Michała - Opicie (C.D.)

Kasandra wstała i gdzieś wyszła, zniknęła w innym pokoju. Ja sięgnąłem po butelkę i zacząłem pić dalej. Po chwili przed oczami miałem mroczki i kręciło mi się w głowie. Zasnąłem..

(Kasandra?, przepraszam, że takie krótkie, ale czasu nie mam.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga