niedziela, 15 czerwca 2014

Od Michała - Nie wiem, co bym bez ciebie zrobił.. (C.D)

Kasandra ciągle mi pomagała i wspierała, nie wiem, co bym bez niej zrobił. Ona jest dla mnie jak Anioł, który podnosi mnie, kiedy moje skrzydła zapomną jak latać. Mam nadzieję, że nigdy mnie nie opuści i zawsze będziemy utrzymywać kontakt i wspaniałe relacje. Nikt ani nic nie jest w stanie zniszczyć naszej przyjaźni.
- Kasandra... - zacząłem niepewnie.
- Słucham?. - powiedziała z uśmiechem.
- Bo ja nie jestem w stanie powiedzieć, co ty do mnie czujesz...  - westchnąłem. - Znaczy, bo ja naszą relację traktuje jak przyjaźń, a ty?

(Kasandra?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga