wtorek, 10 czerwca 2014

Od Kasandry - Nie musisz.. (C.D)

Podeszłam bliżej niego ze spuszczoną głową.
-Możesz iść jeśli chcesz..
-Co?
-Nie każę ci tu zostać na siłę..-powiedziałam cicho.
Nagle usłyszeliśmy radosne poszczekiwanie..Laura ty mały diable.
Do pokoju wbiegł mały piesek przy okazji potykając się o swoje własne łapy..niezdara z ciebie.
Wzięłam ją na ręce i przytuliłam do siebie,polizała mnie po twarzy.
-Twój?-spytał.
-Tak..Laura.-uśmiechnęłam się.
Delikatnie pogłaskał psiaka na co ten zaszczekał radośnie.

(?)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga