wtorek, 10 czerwca 2014

Od Michała - Wszystko będzie dobrze. (C.D)

Nigdy, bym nie przypuszczał, że Kasandra mogła, by zostać zgwałcona, a jednak myliłem się. Nie znałem tego uczucia, jakie ona czuje, ale chyba było naprawdę źle. Była całkowicie rozbita. Muszę jej pomóc!
- Przykro mi...
Kasandra trzymała głowę w poduszce i nie odzywał się.
- Wszystko będzie dobrze, pomogę ci. - westchnąłem. - Ale musisz mi wszystko dokładnie opowiedzieć...

(Kasandra?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga